Opisy meczów przygotował Bogusław Chrobak wiceprezesa d/s rozgrywek OZPN Legnica.
Sensacyjna porażka Pogoni Góra u siebie! Dramatyczny mecz w Radwanicach. Iskra wygrywa ważny mecz z Przedmościem. Mieszko spokojnie spogląda na rywali. Tak na szybko można podsumować wydarzenia na boiskach Klasy grupa 1.
Dragon Jaczów powoli odzyskuje wigor.
Dragon Jaczów - 4 : 2 (1:1) - Orzeł Czerna
0:1 – 20 min – Wilk Paweł
1:1 – 40 min – Janas Marcin
2:1 – 64 min – Mucha Tomasz
3:1 – 69 min – Mucha Tomasz
4:1 – 80 min – Wasiuk Damian
4:2 – 89 min – Gliński Mariusz
Mecz dla obu drużyn miał dość duże znaczenie. Dragon Jaczów nie dość, że stracił w tygodniu punkty za mecz z Victorią Siciny to od dłuższego czasu nie daje sobie rady w lidze. Ostatni remis trochę poprawił humory, ale nie do końca. Orzeł Czerna ostatnio gra dobra piłkę i w ostatnich czterech meczach zdobył dziesięć punktów. Tak więc mecz zapowiadał się ciekawie. Już początek meczu wskazywał na duże emocje nie tylko futbolowe. W dwudziestej minucie po golu Pawła Wilka Orzeł obejmuje prowadzenie 1:0. Gra się zaostrza, sędzia musi sięgnąć po sprawiedliwość „kartkową’. Jeszcze do przerwy piłkarzom Dragona udało się doprowadzić do remisu 1:1 po golu Marcina Janasa. Druga połowa znowu zaczyna się od nerwowych ruchów wszystkich obecnych na boisku. Jednak prym na początku drugiej połowy wiedzie w drużynie Tomasz Mucha i to on po golach w 64 i 69 minucie wyprowadza na prowadzenie swoja drużynę. Mecz jeszcze bardziej się zaognia. Po woli wydawało by się że nikt nie będzie panował już na boisku przez co drużyna z Czernej któryś mecz z kolei kończy w dziesiątkę. W końcówce a dokładnie w 80 minucie Damian Wasiuk podwyższa wynik na 4:1 dla Dragona i już wiadomo że nic złego tego dnia piłkarzom Jaczowa nie może się stać. Jeszcze w samej końcówce meczu Marcin Gliński zmniejsza wysokość porażki Orła i po chwili sędzia kończy mecz.
Radwanice wyrwały zwycięstwo w doliczonym czasie gry!
Płomień Radwanice - 4 : 3 (2:0) - Sokół Jerzmanowa
1:0 – 20 min – Wilk Marek
2:0 – 40 min – Szymkowiak Krzysztof
2:1 – 47 min – Michalczyk Marcel
3:1 – 55 min – Adamczyk Mateusz
3:2 – 62 min – Dyba Karol
3:3 – 78 min – Dyba Karol
4:3 – 90+1 min – karny – Adamczyk Mateusz
Początek meczu nie zapowiadał takich emocji i dramaturgii w meczu pomiędzy drużyna walczącą o czołowe miejsce w grupie Płomieniem Radwanice, a młodą drużyna broniąca się przed spadkiem Sokołem Jerzmanowa. Już po pierwszej połowie po golach w 20 minucie Marka Wilka i 40 minucie Krzysztofa Szymkowiaka Płomień wygrywał 2:0. Druga połowa rozpoczęła się od szybko zdobytej bramki już w 47 minucie przez Marcela Michalczyka, kiedy to jeszcze piłkarze Płomienia byli myślami w szatni. To tak chwilowo wpłynęło na zawodników gospodarzy, którzy wydawało by się że szybko otrząsnęli się po stracie bramki podwyższając wynik meczu w 55 minucie na 3:1. W tym momencie wydawało by się, ze sytuacja jest już opanowana. Jednak prawdziwa dramaturgia meczy rozpoczęła się od tego momentu. Zadowoleni piłkarze Płomienia raptownie stanęli, a zaczęli grac piłkarze Sokoła. Już po kilku minutach od straty trzeciej bramki w 62 minucie po golu Karola Dyby piłkarze gości strzelają bramkę kontaktową, a następnie w 78 minucie ponownie Karol Dyba doprowadza do remisu. Przy tym wyniku to bliżsi zwycięstwa byli piłkarze Sokoła, ale niestety nie znaleźli już sposobu na uzyskanie bezcennego prowadzenia w tym meczu. Czego nie dokonali piłkarze Sokoła uczynili w doliczonym już czasie piłkarze Płomienia, a tak naprawdę za sprawą Mateusza Adamczyka, który wykorzystał w 91 minucie podyktowany rzut karny ustalając wynik meczu na 4:3 dla Płomienia Radwanice.
Płomień Radwanice: Brzeziński Piotr – Szulc Michał, Pisowicz Grzegorz, Pieniążek Patryk (45 Frankowski Błażej), Nazar Adam (45 Mariusz Lechowicz), Zymiak Maciej, Nazar Paweł (45 Adamczyk Mateusz), Adamczyk Grzegorz, Szymkowiak Krzysztof, Żmijowski Damian, Wilk Marek.
Czytaj więcej...